Info

avatar Zapiski zamieszcza SCRUBBY ze wsi Kampinoski PN. Mam odbitą dupę przez 13756.55 kilometrów w siodle w tym 3719.58 kilometrów w terenie. Zapitalam ze średnią 16.78 km/h.
Mniej-więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy SCRUBBY.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
25.00 km 5.00 km teren
01:30 h 16.67 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 700 kcal
Rower:

KPN - Zaklinanie deszczu

Poniedziałek, 11 maja 2009 · dodano: 11.05.2009 | Komentarze 2

Ponieważ najbardziej na bikera/ridera pada, gdy nie jest do tego przygotowany, wziąłem ze sobą w leciutki deszczyk tylko ortalionkę i pojechałem do KPN, by sprowadzić deszczysko straszliwe na siebie za karę za tak kiepski ubiór.
Niestety nie udało się. Lekka mżawka popadała i ... dupa! KPN pewnie nadal będzie zamknięty na wielką kłódkę.
P.S. Spotkał mnie na szlaku Patrol Leśny (Ciemnozielona Łada Niva WZ....). Panowie przyjrzeli się uważnie ale nie dostrzegli najwyraźniej niczego podejrzanego w moich rowerowych podrygach na piachu i pojechali patrolować dalej.


Komentarze
SCRUBBY
| 00:37 wtorek, 12 maja 2009 | linkuj Jak przeczytałeś ja użyłem wytrycha. Legalne otwarcie będzie gdy spadnie na każdy metr statystyczne 75 mm słupa wody (coś takiego kiedyś obiło mi się o uszy/oczy). Wystawiłem wiec wiaderko przed dom i patrzę jak schnie... schnie coraz bardziej... .
Kajman
| 00:24 wtorek, 12 maja 2009 | linkuj No to nas wczoraj i dzisiaj nawiedziły prawdziwe nawałnice, drzewa łamało i ogólnie było śmiesznie:( Powinni już wam KPN otworzyć, przecież pada:)
Pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ieini
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]