SCRUBBY

zapiski z siodła

Info

Zapiski zamieszcza SCRUBBY ze wsi Kampinoski PN. Mam odbitą dupę przez 13756.55 kilometrów w siodle w tym 3719.58 kilometrów w terenie. Zapitalam ze średnią 16.78 km/h.
Mniej-więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(24)

Moje rowery

SCRUBBY' MTB 5344 km

TACX Flow (MTB) 3819 km

CUBE Aerium Pro TT 2078 km

TACX Flow (TT) 359 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

77.00 km 50.00 km teren

07:00 h 11.00 km/h:

Maks. pr.:36.00 km/h

Temperatura:4.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:200 m

Kalorie: 2900 kcal

Rower:SCRUBBY' MTB

Jeziorak zdobyty - czyli wyprawa specjalnej troski

Sobota, 10 października 2009 · dodano: 15.10.2009 | Komentarze 13

Co tu dużo pisać...? Zimno było i jechalismy szybko. Nawet zdjęć nie zrobiliśmy zbyt wielu.

Mapa i foto z przejazdu:

Kategoria GLut, GPS, Maxi 51-100 km, Z przyjaciółmi, Ze zdjęciami, Zimówka

Komentarze

SCRUBBY | 17:49 sobota, 17 października 2009 | linkuj @hose - każdy ma pogodę, tylko trzeba się z wyrka zwlec przed świtem ;-)
@Jurek57 - obecnie w Siemianach są ze 4 spore knajpy, do tego 3 pomosty i hotel(!) a w sierpniu przejeżdżałem tamtędy samochodem jak po chodnikach we Władysławowie, tyle ludzi!!!
@ALL - raz jeszcze dzięki za miłe słowa!!

juri666 | 21:27 czwartek, 15 października 2009 | linkuj Gratuluję tych ujęć, wyszła świetna fotorelacja. Mgła plus poranne słońce i wyszły zajebiste foty.

Niewe | 20:41 czwartek, 15 października 2009 | linkuj Nie bardzo sobie wyobrażam trening wczesnoporanny w moim wydaniu. Jak wstaję do pracy jest jeszcze kompletnie ciemno. To na trening wczesnoporanny musiałbym chyba wyskoczyć jeszcze przed zmierzchem :-)

MKTB | 19:14 czwartek, 15 października 2009 | linkuj piątka z plusem .. ups to nie te czasy, szóstka się należy za te klony (?) we mgle :)

QRT30 | 18:56 czwartek, 15 października 2009 | linkuj Te pierwsze foty we mgle są świetne. Pozdro.

Jurek57 | 17:24 czwartek, 15 października 2009 | linkuj Oglądając zdjęcia z Pana bloga przyciągnęła mnie nazwa Jeziorak .... .Byłem tam 35 lat temu na obozie żeglarskim w Siemianach.Potem dwa razy żeglowałem na Jezioraku,piękne okolice.Widoki na fotografiach urocze,budzą wspomnienia.Za moich czasów knajpa w Siemianach nazywała się Jezioranka potem przemianowano ją na Świteziankę z teraz ?
pozdrawiam Jurek

hose | 15:48 czwartek, 15 października 2009 | linkuj kurde ale masz pogodę :| w sam raz żeby pyknąć takie fajowe zdjęcia

pozdrower

SCRUBBY | 14:45 czwartek, 15 października 2009 | linkuj @djk71 - na szczęście zabijanie w tym wydaniu było przemiłym doświadczeniem :-)

@Niewe - owszem... owszem... podziwialismy widoczek aż do zejścia mgły. Niewe: uruchamiam treningi rowerowe na zimę. Wieczorne lub wczesnoporanne pedałowanie po 20...30 km w tempie 25km/godz. Wchodzisz w to? Masz po drodze na "Vuelta de pueblo Zaborów".

@ALL - bardzo Wam dziękuję za miłe słowa.

Niewe | 14:39 czwartek, 15 października 2009 | linkuj Pierwsze dwa zdjęcia są po prostu piękne.
Zazdroszczę Ci, że widziałeś to na żywo.
Pozdrawiam

djk71 | 14:22 czwartek, 15 października 2009 | linkuj Natura potrafi czasem zabijać... :-) Ech.... ślicznie...

SCRUBBY | 14:17 czwartek, 15 października 2009 | linkuj @DJK71 - Zdjęcie 1,2,4 - nie były poprawiane. To "natura" z cyfrówki :-) Zdjęcie 3 to poprawiony wycinek z innego zdjęcia.

@RAMMZES - Grób samotnie stoi przy mostku ze zdjęcia wcześniej. Jednak muszę dodac, że po wejściu obok grobu na ... natknąłem się na kolejne pomniki nagrobne, zarośnięte i niewidoczne z oddali.

rammzes | 14:09 czwartek, 15 października 2009 | linkuj "Zdjęć niewiele" :D Widzę jakiś niemicki grób: sam jeden stoi? Zdjęcie robione w lesie?

djk71 | 13:51 czwartek, 15 października 2009 | linkuj Te pierwsze zdjęcia są prosto z aparatu czy po obróbce?

Komentuj