Info

avatar Zapiski zamieszcza SCRUBBY ze wsi Kampinoski PN. Mam odbitą dupę przez 13756.55 kilometrów w siodle w tym 3719.58 kilometrów w terenie. Zapitalam ze średnią 16.78 km/h.
Mniej-więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy SCRUBBY.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
30.00 km 30.00 km teren
02:30 h 12.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2100 kcal

KPN - KAMPINOS - Mała Pętla Cygańska

Sobota, 17 października 2009 · dodano: 17.10.2009 | Komentarze 10

Na dziś zaplanowałem budowę schowka na drewno, więc nie robiłem scen, tylko obudziłem się na dzwonek budzika o 6:30 i dzielnie walcząc ze snem, odziałem się w ciucha rowerowego i wyszedłem... . Brrrrr... było mokro i okrutnie zimno. To dobrze - pomyślałem - ociepli mi się na rowerze! Pojechałem. Najpierw standardowo, przez las do Łasicy,




potem na PRAWDZIWĄ Ławską Górę (podjechałem!!!) a potem z niej zjechałem (!!!) i podążyłem do Mogiły Powstańców 1863r. Tam zmieniłem łańcuch, bo ten na którym jeździłem jest skręcony wzdłużnie i mi biegi na nim skaczą.







Potem już tylko Palmiry i beznadziejna widoczność zamiast mgły :( Zdjęcia są nijakie i trudno. Jedno, co widać na cmentarzu, to czystość. Żołnierze pomalowali na biało wszysrtkie murki i cmentarz jest już wygrabiony i przygotowany na Wszystkich Świętych.













Z cmentarza poleciałem czarnym do Truskawia, sprzątając po drodze gałęzie, których nikt jeszcze nie raczył podnieść ze szlaku.




Z Truskawia to już tylko żółty do Zaborowa Leśnego i niebieski pod sam dom.

UWAGA! Niebieski jest dostepny tylko dla rowerów. Duże kałuże, bagna i rozlewiska.

Rower i kawałek biker'a "po":





Jak widać na ostatniej fotce, koniecznie trzeba kupić ochraniacze/ocieplacze na buty SPD. Moje zmokły i było mi zimno w stopy pomimo dwóch par skarpet.


Komentarze
SCRUBBY
| 18:44 piątek, 23 października 2009 | linkuj @ktone - Musimy się umówić na rowery do KPN'u bo zupełnie nie wiem o czym do mnie piszesz ;-))) Może jak mi podeślesz koordynaty z GE, będę wiedzieć.
ktone
| 08:14 piątek, 23 października 2009 | linkuj Trytew to ślad po małej osadzie, ruiny stodoły i budynku mieszkalnego, porzucone prawdopodobnie w czasie wysiedleń po wojnie. Niedaleko miejsca, gdzie zielony łączy się z niebieskim, lub rozdziela jak kto woli - zielony idzie na Ławy, niebieski na Zaborów.
SCRUBBY
| 19:58 czwartek, 22 października 2009 | linkuj @ktone - nie wiedziałem, że to się nazywa Górne Błota... :( Nazwę słyszałem i ... tyle. A co to "Trytwewm"?
ktone
| 08:05 czwartek, 22 października 2009 | linkuj To samo miejsce - tzw bagienka:)
SCRUBBY
| 07:37 czwartek, 22 października 2009 | linkuj @ktone - Chodziło mi o niebieski szlak , który biegnie razem z zielonym z Zaborowa Leśnego aż do Granicznej drogi wzdłuż OOŚ Kalisko aż do Mariewskich Łąk (gdzie zaczyna się dla odmiany piach).
ktone
| 06:29 wtorek, 20 października 2009 | linkuj te bagna to chodzi Ci o Górne Błota między Zaborowem Leśnym i Trytwewm? Byłem w niedzielę, nie jest źle, da się przejechać, ale rower do czyszczenia:/ Ładne zdjęcia.
djk71
| 19:59 sobota, 17 października 2009 | linkuj Na to liczylem ;-)
SCRUBBY
| 19:47 sobota, 17 października 2009 | linkuj Zapomniałem dodać, że oczywiście zgubienie sie , pivko i bycie mokrym od pasa w dół - ze mną masz zawsze gratis !
SCRUBBY
| 19:45 sobota, 17 października 2009 | linkuj Wskakuj i pedałuj. Nic straconego a las pachnie teraz przepięknie!
djk71
| 19:32 sobota, 17 października 2009 | linkuj Wow. Aż mi się zachciało wrócić do Kampinosu....
Rozkręciłeś się z tymi zdjęciami...
Miejsce na zmianę łańcucha rewelacyjne!!!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ktakj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]