Info

avatar Zapiski zamieszcza SCRUBBY ze wsi Kampinoski PN. Mam odbitą dupę przez 13756.55 kilometrów w siodle w tym 3719.58 kilometrów w terenie. Zapitalam ze średnią 16.78 km/h.
Mniej-więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy SCRUBBY.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

GPS

Dystans całkowity:7360.87 km (w terenie 3157.38 km; 42.89%)
Czas w ruchu:499:05
Średnia prędkość:14.50 km/h
Maksymalna prędkość:51.00 km/h
Suma podjazdów:18885 m
Maks. tętno maksymalne:201 (107 %)
Maks. tętno średnie:182 (99 %)
Suma kalorii:159569 kcal
Liczba aktywności:178
Średnio na aktywność:41.59 km i 2h 51m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
16.51 km 3.00 km teren
00:50 h 19.81 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Zatankować rower ... powietrzem.

Środa, 24 grudnia 2008 · dodano: 25.12.2008 | Komentarze 0

Zatankować rower ... powietrzem. Pojechałem na stację benzynową nabić opony powietrzem a następnie pojechałem w las... . Las był jasny (lekko zaśnieżony) lecz ciut za ciemny by jechać nim dalej bez porządnego oświetlenia. Wróciłem do punktu wejścia do lasu i wróciłem.

Trasa z GPS-LOG

.

Dane wyjazdu:
1.00 km 1.00 km teren
03:30 h 0.29 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Olęderskie cmentarze - wybrałem

Niedziela, 21 grudnia 2008 · dodano: 20.12.2008 | Komentarze 0

Olęderskie cmentarze - wybrałem się na poszukiwania dwóch olęderskich cmentarzy na obrzeżach KPN/Wisły. Rower wrzuciłem na dach samochodu i ognia!!! Pierwszy Cmentarz Olęderski w Kazuniu Nowym obskoczyłem błyskawicznie dzięki rowerowi zdjętemu już teraz z dachu. Spotkałem tam też dwóch Kolegów z WaypointGame CBULL'a oraz DAREKKLEMENS'a. Po grzecznościowej wymianie powitań - każdy ruszyła w swoją drogę.

Do drugiego Cmentarza Olęderskiego koło Wilkowa Polskiego dotarłem równie szybko (samochodem:-(!) i tu również nie zabawiłem długo. Wykonałem oględziny cmentarza, zrobiłem kilka fotek dla potomnych, zamieściłem je w serwisie PANORAMIO.COM a dla innych poszukiwaczy ściągnąłem uśrednione kordy z GPS.

W drodze powrotnej zostałem ukarany za wygodnictwo samochodowe i rower spadł mi z uchytów ... przednie koło do wymiany :-(

Poniżej zdjęcia z wypadu na obrzeża Grochalskich Piasków


Zdjęcia cmentarzy olęderskich (pierwsza fotka Nowy Kazuń, pozostałe Wilków Polski)


Cała trasa z GPS-LOG

.

Dane wyjazdu:
72.00 km 1.00 km teren
03:18 h 21.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Milutki wypadzik rowerowy

Sobota, 20 grudnia 2008 · dodano: 23.12.2008 | Komentarze 0

Milutki wypadzik rowerowy z DMK77 z Zaborowa do Brochowa. Prawie cała droga po asfalcie.

Cała trasa z GPS-LOG

.

Dane wyjazdu:
30.85 km 0.00 km teren
01:28 h 21.03 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Po przeprowadzce znów w siodle

Środa, 17 grudnia 2008 · dodano: 18.12.2008 | Komentarze 2

Po przeprowadzce znów w siodle !!!

Mała nocna pętelka wokół domu. Niestety typowych do jeżdżenia rowerowego tras nocnych nie ma. Nie ma nawet latarni na bocznych, mniejszych i malutkich drogach :-( Eeeech.... szkoda!

Trasa na podstawie GPS-LOG

.

Dane wyjazdu:
45.00 km 25.00 km teren
02:45 h 16.36 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Ja Wisła... ja Wisła... :) Walka z przeziębieniem

Wtorek, 9 grudnia 2008 · dodano: 09.12.2008 | Komentarze 5

Witam Wszystkich serdecznie,

Ponieważ jestem przeziębionym i lekarz kazała mi spadać do domu pod pierzynę, dzisiejsza wycieczka była zorganizowanym na wypocenie się wypadem nad Wisłę. Tak wiec dziś Wisła właśnie będzie bohaterką całości mej dzisiejszej wycieczki w moim blogu.

Ruszyłem jak zwykle z Pragi. W końcu Praga to ścisłe Centrum Warszawy. Wszędzie blisko. To, co wyróżnia Pragę od reszty Centrum, to to, że tutaj nie ma takich problemów z parkowaniem samochodów. Tak więc spokojnie ruszyłem na podbój Wisły.



Wisła...Wisła...Wisła... .Wisła (łac. i ang. Vistula) – najważniejsza i najdłuższa rzeka Polski, o długości 1047 km. Jest także najdłuższą rzeką w zlewisku Morza Bałtyckiego.
Źródła rzeki znajdują się w południowej Polsce, na wysokości 1106 m n.p.m., na zachodnim stoku Baraniej Góry w Beskidzie Śląskim, są to: Biała Wisełka i, uznawana za pierwotne źródło, Czarna Wisełka, jak również potok Malinka. Zasadniczy kierunek biegu Wisły jest południkowy. Wisła przepływa przez wiele dużych miast, takich jak Kraków, Sandomierz, Puławy, Warszawa, Płock, Włocławek, Toruń, Bydgoszcz, Świecie, Grudziądz, Tczew i Gdańsk. Wisła posiada deltę i uchodzi do Zatoki Gdańskiej.
Średni przepływ roczny (przy ujściu rzeki) wynosi 1054 m^(3)/s, a maksymalna różnica stanów wody – 10 m.


Mostem Świętokrzyskim przeprawiłem się z prawej na lewą stronę Wisły,





by omijając budowę Centrum Nauki Kopernika dotrzeć do warszawskiego bulwaru nadwiślańskiego.
Bulwarem pojechałem w kierunku północnym, pod Mostem Śląsko-Dąbrowskim,



i już po kilku kilometrach dotarłem na Kępę Potocką.



Tamtejszą ścieżką rowerową dojechałem do Lasku Bielańskiego i pozostałości ziemnych z fortyfikacji Fortu Bielany.
Po przejechaniu pod Wisłostradą udałem się ul. Prozy, pomiędzy małymi domkami, znów w kierunku Wisły.
Przed pałacem Bruhla skeciłem w głębszy las.




i obok wału przeciwpowodziowego wjechałem do lasku Młocińskiego



Szybki przejazd przez lasek i wypadłem nad Wisłę, by spojrzec, jak pieknie może wyglądać nasza Wisła oddalona juz od miasta o krok... dwa... .



Znów w siodle i znów szybka jazda przez rozlewisko Wisły



i dalej przez mocno nasiąknięte wodą tereny nad samiuśką rzeką.

Kilkaset metrów dalej poddałem się. Rower nabrał kilka kilogramów błota z trawą pod obie Vki, co skutecznie zablokowało jakiekolwiek dalsze jechanie. Oczyściłem ile mogłem, zdjąłem chlapacze i pojechałem... do pierwszego OTB (sic!). Błota wiślańskie nie chciały mnie wypuścić ze swych ramion. Klnąc szpetnie oczyściłem swój ryjek i znów co nieco w rowerze a następnie zawróciłem uznając, ze zrobiłem dokładnie połowę trasy :-(

Powrót był juz formalnością. Wałem przeciwpowodziowym, na którym mam nadzieję, że powstanie " Wiślana Trasa Rowerowa "


Przejechałem do ul. Pastewnej a stamtąd przez Młociński i Bielański Las znów nad Wisłę. Tymrazem jednak w przeciwnym kierunku.
Na pewno wiosną wrócę jeszcze na wał by dokładnie obejrzeć tę przepiękną okolicę.

Dziękuję za uwagę i oby do zobaczenia na WIŚLANEJ TRASIE ROWEROWEJ!

Cała trasa z GPS-LOG

SCRUBBY / Maciej

.

Dane wyjazdu:
63.00 km 1.00 km teren
02:52 h 21.98 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Nocny Rower z Warszawy

Poniedziałek, 8 grudnia 2008 · dodano: 09.12.2008 | Komentarze 6

Nocny Rower z Warszawy (Praga) do Zaborowa do apteki i z powrotem.

P.S. Oczywiście spodziewałem się tego, że apteka będzie nieczynna :-)

Dane wyjazdu:
31.50 km 1.00 km teren
02:16 h 13.90 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Wycieczka do myjni (rower już

Niedziela, 7 grudnia 2008 · dodano: 07.12.2008 | Komentarze 0

Wycieczka do myjni (rower już domagał się czyszczenia - aż piszczał nocą w przedpokoju!), zalewanie kasety i łańcucha suchą oliwką a następnie wycieczka do z powrotem przez moje "stare śmiecie" na Woli. Zajrzałem na wał wokół Dzieło nr 56 zwane Redutą Wolską, Redutą Sowińskiego lub Fortem Sowińskiego a znajdującą się w Warszawie w dzielnicy Wola przy skrzyżowaniu ulic Wolskiej i Redutowej. Na tym wale uczyłem się pierwszego MTB/XC na Wigry 3. Na tym wale również popsułem mojego Wigrusa i zakończyłem 20 lat temu przygodę z rowerem.

Cała trasa z GPS-LOG

Więcej o Fort Sowińskiego


Rosyjski atak na Redutę Sowińskiego
w czasie powstania listopadowego w 1831

.

Dane wyjazdu:
34.00 km 1.00 km teren
01:58 h 17.29 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Podkusiło mnie, by zobaczyć

Sobota, 6 grudnia 2008 · dodano: 07.12.2008 | Komentarze 6

Podkusiło mnie, by zobaczyć Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat w nowej szacie... . Niestety jak dla mnie to powstała ohyda. Tysiące światełek zżerających prąd i emitujących za dużo światła. Po prostu jest to przesadzone. Zobaczcie sami na zdjęciach.

Takie lampiony wiszą na każdej (!) latarni:


A to już poglądówka na całość sytuacji w Warszawie:














Dodatkowo przy Goworka (d.Gagarina. Ciekawe co pokoleniu naszych rodziców przeszkadzał Gagarin, że go wy#$%^&*?) spotkała mnie zimowa niespodzianka od drogowców:




Początkowo wyglądało mi to na standardowy zimowy spowalniacz rowerowy ale po dłuższym przyglądaniu się, dotykaniu i wąchaniu okazało się, że to piaskownica/kuwetka dla kotków! (tylko dlczego zamknięta?) ;-)

Cala trasa z GPS-LOG

.

Dane wyjazdu:
44.50 km 2.00 km teren
02:14 h 19.93 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

SHIMANO ALIVIO - mam nowe

Piątek, 5 grudnia 2008 · dodano: 05.12.2008 | Komentarze 2

SHIMANO ALIVIO - mam nowe korby i support i koła zębate po odebraniu roweru z serwisu. Pojechałem sprawdzić więc dwie rzeczy:
1.) Co jest po wschodniej stronie Wału Miedzeszyńskiego
2.) Jak pedałują nowe korby i support

Co do pierwszego - jest tam ścieżka rowerowa przerywana wykopami i blokadami.
Drugie - super!!! Nie będę musiał kupować DEORE XT do nowego roweru na MTB MAZOVIA! Przełożę obecnie już posiadane ALIVIO!



.

Dane wyjazdu:
50.16 km 1.00 km teren
02:24 h 20.90 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Nocny Rower - samotna

Czwartek, 4 grudnia 2008 · dodano: 05.12.2008 | Komentarze 12

Nocny Rower - samotna nocna jazda wokół zachodniej części Warszawy. Dopóki nie padało było miło. Jak zaczęło padać stało się... normalnie. Do pl. Bankowego w drodze powrotnej miałem suche buty. Na pl. Bankowym przejechałem przez kilka kałuż i ... czar nocnej wycieczki prysł jak bańka mydlana. Od kolan w dół byłem kompletnie przemoczony!!! Na szczęście to już były ostatnie kilometry... .

Trasa z GPS-LOG

P.S. Do takich jazd będą potrzebne mocniejsze lampy niż moja lampeczka:

SIGMA SPORT ILLUX LED



* 3 bardzo jasne białe diody LED
* 2 tryby pracy: światło ciągłe i migające
* czas pracy: tryb ciągły ponad 40h
* znakomita widoczność rowerzysty z odległości 200 m
* z mocowaniem do kierownic 22-32 mm
* mocowanie Twist-Lock - lampka zdejmowana tak, jak liczniki
* wodoszczelna
* zasilanie - 3 x AA

Dodatkowo mam coraz większe rozbieżności w przejechanych kilometrach i w km/h pomiędzy:

GARMIN EDGE 705


a licznikiem rowerowym:

SIGMA BC 906



GPS "oczywiście" jest ustawiony poprawnie. Jednak nie rozpoznaje do liczenia, czy jedziemy w górach, czy w dołach terenu. Stąd zapewne różne / inne niż w Sigmie wyniki pomiarowe. Sigma jest ustawiona poprawnie = zgodnie z instr. obsł..

Czy u Was także są takie "rozjazdy" ?



.